Kto wybuduje nowy gmach sądu?
Wbrew pozorom chętnych na wybudowanie okazałego gmachu, który ma pomieścić rozrzucone po mieście placówki jest kilku. Żaden jednak z oferentów nie chce wykonać tej inwestycji za pieniądze oferowane przez ministerstwo.
Poszukiwania pieniędzy na inwestycję trwały od kilku dobrych lat, jednak zanim skierowano środki do Nysy i je zatwierdzono pensje na budowach oraz koszty materiałów szybowały w górę. Ostatecznie w I przetargu na budowę sądu nie wyłoniono żadnego z oferentów.
Podczas konferencji prasowej w Nysie wiceminister Patryk Jaki obiecał jednak, że środki w budżecie z pewnością się znajdą. Ogłoszono II przetarg, którego również nie udało się rozstrzygnąć. Powód był identyczny jak w przypadku tego poprzedniego – żadna z ofert nie pokryła się z ministerialnymi wyliczeniami. Ministerstwo Sprawiedliwości chyba będzie musiało sypnąć groszem, bowiem w II przetargu najtańsza kwota była aż o 10 milionów wyższa niż w przypadku poprzedniego.