Czego potrzeba do wykonania pięknego kominka w salonie?
Daje przyjemne ciepło, może ogrzewać nawet sporą rezydencję, a dzięki fantastycznej prezencji współtworzy miłą atmosferę ogniska domowego. Choć funkcja grzewcza kominków ulega ostatnio ogromnym przeobrażeniom przez odchodzenie od węgla, tak znaczenie pozostałych staje się coraz większe. Dlatego odbiorcy oczekują, że efekt finalny będzie niezawodny, a estetyka wprawi ich w autentyczny zachwyt. Z tego względu tak wiele zależy od jakości wykonania zewnętrznej obudowy.
Materiał musi być maksymalnie odporny na gorąco, a przy tym łatwy w codziennej pielęgnacji
Który surowiec spełnia te wymagania? Odpowiedź może być tylko jedna: kamień. Najlepiej naturalny, choć to nie jedyna opcja oferowana przez producentów płyt kominkowych. Eksperci z firmy STONE TRADE wymieniają również spieki oraz konglomeraty – czyli różne rodzaje mieszanek materiałów. W pierwszym przypadku mowa o połączeniu całkowicie naturalnych kamieni. W tym drugim do puli składników dochodzi jeszcze poliestrowa żywica. Czym różnią się od siebie poszczególne warianty? Na pierwszy plan zdecydowanie wysuwa się wytrzymałość na wysokie temperatury. O ile w przypadku konglomeratów górny próg wynosi mniej więcej 130 stopni Celsjusza, tak płyty ze spieków i kamieni nie mają praktycznie żadnych ograniczeń w tym względzie. Na stronie https://www.fabrykablatow.pl/ znajduje się pełne porównanie właściwości poszczególnych materiałów. W razie jakichkolwiek wątpliwości, warto poprosić sprzedawców o wyjaśnienia.
Dzięki solidnej, kamiennej obudowie kominek stanie się centralnym punktem bawialni
Naturalne kamienie są całkowicie niepalne, a do tego praktycznie w ogóle się nie odbarwiają. Dzięki temu czyszczenie powierzchni ogranicza się do rutynowych czynności, takich jak ścieranie kurzu i pyłu. Można również liczyć na wysoką odporność materiału na plamy. Warto pamiętać, że 2-4 razy w roku należy pokryć kamienną powierzchnię impregnatem. Odpowiednie środki można dostać niejako w zestawie razem z płytami. Konieczność konserwacji w ogóle nie dotyczy tych kominków, które obudowano spiekami oraz konglomeratami. Współczesne metody obróbki surowca pozwalają uzyskiwać naprawdę spektakularne efekty wizualne. Idealne kształty czy precyzyjnie wycięte kontury sprawiają, że po montażu na ścianie w ogóle nie widać łączeń pomiędzy poszczególnymi elementami. Taki kominek sprawia wrażenie, jakby został odręcznie wykuty w marmurowej, granitowej albo kwarcytowej ścianie. I wprawia w autentyczny zachwyt nie tylko za pierwszy razem!
Artykuł sponsorowany
