Czy to koniec plażowania nad Jeziorem Nyskim?
Każdy kto wypoczywał nad Jeziorem Nyskim śmiało może stwierdzić – że z jakością wody to bywało różnie i nie chodzi tu tylko o kwestię zakwitu sinic. Sanepid wyraża poważne wątpliwości co do dalszego funkcjonowania kąpieliska w obecnej formie.
Nad Jeziorem Nyskim w sezonie tłumy są niemal gwarantowane. Plaża, widoki i bliskość atrakcji turystycznych ściąga ludzi z różnych zakątków kraju. Nawet w przypadku zakwitu sinic plaża jest oblegana. Ośrodek Akwa Marina także od kilku lat zmienia się, aby sprostać coraz wyższym wymaganiom. Sanepid wykonuje w sezonie przynajmniej 4 badania wody. Od 2 lat wyniki są złe, a przypadku kiedy przez 4 lata z rzędu wyniki badań będą negatywne kąpielisko trzeba zamknąć w 2025 roku.
Po pięciu kolejnych sezonach z negatywnym wynikiem badań mamy ustawowy obowiązek, aby na takim kąpielisku wprowadzić stały zakaz kąpieli – mówił podczas ostatniej sesji Rady Powiatu Nyskiego dyrektor Sanepidu Janusz Trzęsimiech.
Czasu zostało coraz mniej. Co na to władze miasta?
Jedyne wyjście to konsekwentne i bardzo dotkliwe kary finansowe dla wszystkich, którzy zanieczyszczają jezioro. My zgłaszamy trucicieli ale niestety kary są śmiesznie niskie i proceder trwa.
Kordian Kolbiarz, Burmistrz Nysy
Jednocześnie burmistrz zaznacza, że jest przekonany, iż do zamknięcia kąpieliska nie dojdzie.