Dlaczego na ulicy Piastowskiej nie powiewają flagi?
Przy wielu ulicach Nysy pojawiły się biało-czerwone flagi. Przed nami święto 11 listopada. Jednak dlaczego na ulicy Piastowskiej ich zabrakło?
Świeżo remontowane centrum przedstawia zgoła odmienny obraz od tego z czym musieliśmy się zmierzyć każdego dnia. Siermiężne centrum Nysy urządzone w duchu PRL zmienia się. Oprócz nowych ulic i chodników z kostki brukowej pojawiły się stylizowane latarnie, zamiast betonowych słupów. Nowe latarnie nadają zdecydowanie miejskiego klimatu naszemu śródmieściu, jednak na żadnej z nich nie powiewa biało-czerwona flaga. I tak jest m.in. na ulicy Piastowskiej, którą zarządza powiat.
Dlaczego?
Rzeczywiście należy dodać kolorystycznie takie same odlewy na flagi. Jeszcze jedno – to gmina płaci i zleca flagowanie miasta – taki jest podział zadań administracji. Dołożymy się gminie do tego zadania na naszych drogach.Jacek Chwalenia wicestarosta
Faktycznie tak jest. Nie zapominajmy o tym, że przebudowa ulicy Wrocławskiej jeszcze się nie zakończyła. Na latarniach z pewnością pojawią się mocowania, aby móc umieścić w nich flagi.
Kordian Kolbiarz burmistrz Nysy
Na nowych latarniach ponadto pojawią się także specjalne „pastorały”, w których będzie można umieścić donice z kwiatami.