Czy zniknie bezpośrednie połączenie kolejowe Nysa-Wrocław? Pomimo skromnej oferty kolejowej na tym odcinku dla pasażerów szykują się duże zmiany. Wszystko jest spowodowane brakiem taboru kolejowego.

Kolejny raz miłośnicy kolei odczują na własnej skórze fakt, że linia kolejowa w Nysie jest niezelektryfikowana, a to rodzi wiele problemów. Przede wszystkim takie linie może obsługiwać pojazd spalinowy bądź o napędzie parowym, który z oczywistych względów nie będzie używany. Polregio, które obsługuje to połączenia bardzo często informowała o wprowadzeniu Autobusowej Komunikacji Zastępczej na konkretnych odcinkach – czasem wiązało się to z remontem torów, jednak w przeważającej mierze były to problemy z szynobusami.

Stowarzyszenie Kolej na Brzeg wystosowało zapytanie do Urzędu Marszałkowskiego w kwestii oferty przewozów kolejowych na kolejny rok.

Z informacji wynika iż od Grudnia 2023 r. UMWO wraz. Polregio zlikwiduje 3 Połączenia bezpośrednie z Nysy do Wrocławia. Pociągi te zostaną skrócone do Brzegu po czym nastąpi skomunikowanie obecnie czekamy na Projekt Rozkładu Jazdy 2023/2024 dla województwa Opolskiego na tą chwilę nie udostępniono nam go wcale.

Stowarzyszenie Kolej na Brzeg

Pokonanie odcinka Nysa-Wrocław zgodnie z rozkładem (przy połączeniu bezpośrednim) zajmowało 1:40 h. Trasę 47 km do Brzeg skład pokonywał aż w 1:07 h! Z kolei odcinek Brzeg-Wrocław o długości 42 km zajmuje zaledwie 33 minuty.

Z punktu widzenia operatora połączenia jest to bardzo zasadne – po co “tracić” skład spalinowy na zelektryfikowanej linii kolejowej. Dla wielu pasażerów informacja o konieczności przesiadki wywołuje odruch zniechęcenia. Przesiadki niemal zawsze na polskiej kolei łączą się z mniejszymi bądź większymi komplikacjami. Skoro podróż dziś trwa stosunkowo długo to rodzi się pytanie – czy po wprowadzeniu przesiadki będą chętni na takie połączenie, czy też przesiądą do autobusu prywatnego przewoźnika, który kursuje bezpośrednio i ma znacznie gęstszą siatkę połączeń.

Do sprawy będziemy wracać.