Rowery stają się nieodłącznym elementem polskich miast. To już nie tylko forma rekreacji ale często podstawowy środek transportu. Władze Nysy przymierzają się do uruchomienia takich stacji.

Coraz większe korki, zatłoczone ulice i wydłużający się czas dojazdu do pracy powodują, że wiele osób woli przesiąść się na 2 kółka. Wybór roweru jest podyktowany krótszym czasem dojazdu do miejsce przeznaczenia, ekologią oraz modą na ruch. Jestem zwolennikiem rowerów miejskich – mówi burmistrz Kordian Kolbiarz.

W związku z tym, że rowery miejskie są przeznaczone do jazdy po mieście, i w związku z tym, że o kilka lat przesunął się remont nyskiego śródmieścia to czekamy na zakończenie tych prac. Myślę, że w przyszłym roku uda się nam uruchomić pierwsze stacje wypożyczania rowerów.

Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy

Docelowo takie stacje miałyby zlokalizowane w każdej dzielnicy, aby można było bez problemu przemieszczać się rowerem. Zanim to jednak nastąpi to rowery zostaną zlokalizowane w śródmieściu oraz przy Hali Nysa.

Jednocześnie jak dodaje burmistrz Kolbiarz w Nysie nie pojawią się elektryczne hulajnogi – tak popularne w innych miastach. Powodem jest brak precyzyjnych przepisów regulujących zasady poruszania się elektrycznymi hulajnogami, które w połączeniu z beztroską ich użytkowników owocują prawdziwym chaosem w miastach.

Przeczytaj również – Licznik rowerowy czy aplikacja