Mieszkańcy domagają się remontu drogi
Ciągle tylko słyszymy zapewnienia w tej sprawie, natomiast nie dzieje się nic – tak w dużym skrócie o planach remontu dalszej części Alei Wojska Polskiego w Nysie mówią rozgoryczeni mieszkańcy tej ulicy. Warto pamiętać, że ulica ma dwóch zarządców.
W zeszłym roku przeprowadzono zakrojony na szeroką skalę remont Alei od wiaduktu aż do zatoczki autobusowej. Za tą inwestycję odpowiedzialny był Powiat Nyski. Natomiast od zatoczki w kierunku Lasku Złotogłowickiego oraz kościółka Matki Bożej Wspomożenia Wiernych należy do Gminy Nysa.
Województwo Opolskie dysponują sporą kwotą pozakonkursowych pieniędzy – co to oznacza? Do stołu siadają starosta nyski, głubczycki i prudnicki oraz burmistrzowie i będzie możliwość wydatkowania tych pieniędzy jak chcemy: przekonywał podczas spotkania z mieszkańcami Bogusław Wierdak Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Opolskiego:
Mamy 9 segmentów, które obejmują wszystkie działy gospodarki łącznie z rewitalizacją oraz bioróżnorodnością. Na Alei mamy temat starego parku czy remontu kościółka. Zaczęliśmy od 30 stycznia nabór na remonty zbytkowych kościołów. Zróbmy wspólny duży projekt, który będzie obejmował remont kościółka, parku oraz samej drogi.
Bogusław Wierdak Wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Opolskiego
Musimy zrozumieć, że jestem także radnym innych dzielnic – mówił na spotkaniu z mieszkańcami radny Adam Zelent:
W latach 2008-2014 na naszą dzielnicę zostało przeznaczonych 800 tysięcy złotych na budowę dróg. Od tego czasu inwestujemy znacznie więcej – często są to kwoty wielomilionowe. Proszę wierzyć, że czeka nas remont dróg na byłym poligonie, gdzie koszt tego zadania wyniesienie ponad 20 milionów złotych.
Adam Zelent, radny Rady Miejskiej w Nysie
Jak dodaje Adam Zelent – to nie jest tylko problem jednej drogi czyli przedłużenia Alei Wojska Polskiego. Na dziś w naszej dzielnicy mamy aż 18 takich dróg – mówi radny.
Liczę, pisząc w imieniu mieszkańców AWP, którzy codziennie jeżdżąc do pracy, wożąc dzieci do szkół i przedszkoli doświadczają złego stanu drogi, że władze gminne i radni mocniej zainteresują się stanem tej ulicy i podejmą rozsądne, zgodne z oczekiwaniami mieszkańców tej części Nysy – apeluje do radnego mieszkaniec tej części Nysy, Dominik Rossa.