Mieszkanka Nysy padła ofiarą oszustów. Straciła ponad 80 tys złotych

Jak podaje nyska policja, kilka dni temu jedna z mieszkanek Nysy straciła ponad 80 tysięcy złotych. Kobieta padła ofiarą oszustwa.
W środę 15 marca, 56-letnia mieszkanka Nysy straciła blisko 83 000 zł. Wszystko za sprawą oszustwa. Jak informuje policja, do kobiety zadzwoniła inna kobieta podszywająca się pod pracownika banku. Poinformowała 56-latkę, że oszczędności, które znajdują się na jej koncie bankowym są zagrożone. Z konta kobiety chciano rzekomo dokonać przelewu na 600 zł, ale tę transakcję została zablokowana przez bank. Kobieta udająca pracownika banku poinformowała 56-latkę, że musi ona dokonać przelewu środków ze swojego konta na nowy rachunek założony przez bank. Ofiara została następnie telefonicznie przekierowana do mężczyzny, który podał kobiecie fałszywy numer konta. W taki sposób mieszkanka Nysy straciła oszczędności o wartości blisko 83 000 zł.
Jednocześnie policja przypomina o ostrożności i rozwadze. Oszuści ciągle modyfikują swoje sposoby działania. Ostatnio opisywaliśmy metodę, w której ofiary otrzymywały fałszywe wiadomości email. W przypadku takiej lub podobnej sprawy zawsze niezbędna jest rozwaga oraz weryfikacja danych osób kontaktujących się z nami, nigdy nie należy też podawać informacji o ilości zgromadzonych środków. W przypadku podejrzanych telefonów lub nacisków ze strony osoby dzwoniącej najlepiej zakończyć taką rozmowę. O wszelkich wątpliwościach należy poinformować bliskich.