Seniorka straciła 24 tysiące złotych

24 tysiące złotych straciła starsza mieszkanka naszego regionu, która uwierzyła że jej syn miał wypadek. Schemat działania oszustów po raz kolejny był bardzo podobny.
Mimo licznych apeli wciąż zdarzają się osoby, które padają ofiarą oszustów. Seniorka z Nysy straciła 83 tysiące złotych, ponieważ uwierzyła oszustom, że jej syn miał wypadek.
Do seniorki na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta, która podała się za jej synową. Poinformowała, że jej syn miał wypadek i potrzebuje pieniądzy na kaucję. Oszustka zapytała seniorkę ile ma oszczędności a następnie poinstruowała w jaki sposób ma postępować. Dodała aby kobieta pod żadnym pozorem się nie rozłączała. Mieszkanka Nysy przekazała pieniądze mężczyźnie, który powiedział, że jest adwokatem. Po kilku godzinach 83-latka zorientowała, że padła ofiarą oszustwa i straciła 24 tysiące złotych – informuje st. sierż. Janina Rudkowska, p.o. oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Nysie.
Policja po raz kolejny apeluje szczególnie do osób młodych, aby informowały swoich rodziców i dziadków, że są osoby które mogą je oszukać stosując różne metody.