• 6544
    0

    Setki nagrań na setkach płyt zabezpieczyła prokuratura u nauczyciela tańca, który prowadził swoją szkołę w gmachu Nyskiego Domu Kultury. Mężczyzna trafił już na 3 miesiące do aresztu. Sprawa wyszła przez przypadek – kamera była zamontowana w atrapie czujnika dymu w jednej z męskich toalet. Gdyby nie zainteresowanie pracowników Nyskiego Domu Kultury proceder nagrywania mógłby trwać ...