Uwaga pod nogi!
Jesień to wyjątkowo piękna pora roku w Parku Miejskim w Nysie. Żółte i czerwone liście, które pokrywają trawniki oraz chodniki to naprawdę piękny widok. Jednak trzeba koniecznie uważać, aby nie połamać sobie nóg. Obecnie trwa remont parkowych alejek, a w wielu miejscach brak jest jakiekolwiek oznaczenia.
Wchodząc do parku od strony ulicy Bohaterów Warszawy od razu widać rozkopane ścieżki i znak informujący o zakazie wjazdu. Kiedy rozpoczęły się prace był tam także znak mówiący o terenie budowy i zakazie wstępu, którego już nie ma.
To w końcu można wchodzić do parku czy nie można – pytają nasi Czytelnicy, którzy zgłosili sprawę do redakcji.
Od strony Bohaterów Warszawy jest przynajmniej szeroki znak i zakaz wjazdu. Sytuacja komplikuje się natomiast na Alei Duńczyków. Na samym początku były ustawione zagrody, których obecnie także nie ma. Słoneczna pogoda zachęca mieszkańców do spacerów, jednak w tym miejscu trzeba wyjątkowo uważać.
Spora część alejek została zryta z wierzchniej warstwy asfaltu. Częściowo odsłonięta została poprzednia nawierzchnia wykonana z cegieł, jednak luźne elementy cegieł, żwiru, kamieni i asfaltu zostały obecnie przykryte grubą warstwą liści, co stwarza niebezpieczeństwo dla pieszych oraz cyklistów.
Przypomnijmy, że remont ma potrwać do początku 2027 roku.