Uwierzyła oszustom, omal nie straciła 22 tysiące złotych

Oszuści wciąż grasują. Jedną z ofiar mogła paść 79-letnia mieszkanka Głuchołaz, która omal nie straciła 22 tysiące złotych.
Do sytuacji doszło we wtorek, 7 stycznia. Wtedy to kobieta odebrała telefon, drugiej stronie usłyszała głos mężczyzny, przedstawiający się jako funkcjonariusz Policji. Twierdził on, że trwa ogólnopolska akcja udaremniania oszustów w placówkach bankowych i aby zapobiec oszustwu należy udać się do banku i wykonać przelew na tzw. „konto techniczne”.
Kobieta uwierzyła w przedstawioną historię.
Gdy kobieta miała wychodzić z domu do banku, aby wykonać przelew oszuści zadzwonili na jej telefon komórkowy, aby być z nią w stałym kontakcie. 79-latka postępowała zgodnie z tym, co mówił do niej przez telefon oszust.
KPP Nysa
W banku kobieta wykonała przelew na wskazane konto. Jak przekazała Policja, połączenie trwało kilka godzin a gdy emocje opadły, do 79-latki zaczęło dochodzić, że najprawdopodobniej padła ofiarą oszustów. Dzięki reakcji policjantów z Komisariatu Policji w Głuchołazach zdołano zablokować środki, zanim trafiły na konto przestępców.





