38-latek z promilami przekroczył prędkość

fot. KPP Nysa

O tym, że na “podwójnym gazie” nie wolno prowadzić pojazdów, teoretycznie wie każdy, jednak jak pokazują ostatnie przykłady nie każdy z kierowców bierze to sobie do serca. 38-latek trafił na policyjny patrol – kiedy jedna z policjantek wydała sygnał do zatrzymania, kierowca jej pomachał i odjechał.

Policjantki Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nysie zatrzymały po pościgu 38-latka, który przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do kontroli drogowej na DK 46 w Starym Paczkowie. Kierowca momentalnie zwrócił na siebie uwagę bowiem przy ograniczeniu prędkości do 60 km/h poruszał się aż 91 km km/h. W związku z ujawnieniem wykroczenia jedna z policjantek wyszła na jezdnię i wydała sygnał do zatrzymania się.

Jadący fordem mężczyzna, widząc to, pomachał policjantce, ominął ją i kontynuował jazdę. Mundurowe od razu rozpoczęły pościg za mężczyzną. Policjantki użyły sygnałów dźwiękowych i świetlnych, aby zatrzymać kierującego do kontroli. Mężczyzna jednak nie reagował na podane sygnały wzywające go do zatrzymania się, wręcz przeciwnie. Gwałtownie przyspieszył oraz jechał całą szerokością jezdni. Pościg zakończył się na drodze polnej, gdzie mężczyzna został zatrzymany i obezwładniony.

KPP Nysa

fot. KPP Nysa

Nic dziwnego, że kierowca nie zamierzał się zatrzymać do kontroli, bowiem po badaniu okazało się, że kierujący fordem ma blisko 2,5 promila alkoholu.

Jak informuje Policja – Pojazd, którym się poruszał, został odholowany na parking strzeżony, a on sam odpowie za popełnione przestępstwa i wykroczenia. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów, wysoka grzywna i konfiskata samochodu lub jego równowartości.