Konkurs na Limeryk o Paczkowie ogłoszony przez Stowarzyszenie PEGAZ w Paczkowie i Bibliotekę Publiczną w Paczkowie został rozstrzygnięty.

Konkurs odbywał się pod patronatem honorowym Burmistrza Gminy Paczków.

Jury w składzie:
Halina Kruszewska – przewodniczący jury
Krzysztof Woliński — członek jury
Ryszard Czykiel — członek jury
stwierdziło, że na Konkurs napłynęło 263 limeryków, napisanych przez 103 autorów.

Po dokładnym sprawdzeniu nadesłanych prac konkursowych, jury Konkursu stwierdziło, że 101 autorów limeryków dopełniło warunki regulaminowe. Spośród 259 limeryków dopuszczonych do oceny, jury konkursu wybrało najciekawsze i przyznało autorom następujące miejsca w konkursie:
I miejsce i nagrodę w wysokości 400 zł — otrzyma Paweł Tymirski (z Warszawy) za limeryk pt. „Żona Kata”
II miejsce i nagrodę w wysokości 300 zł — otrzyma Jan Gumbisz (z Kielc) za limeryk pt. „Podstępna niewiasta”
III miejsce i nagrodę w wysokości 200 zł — otrzyma Anna Dziedzic (z Krakowa ) za limeryk pt. „Kuzyn”.

Jury postanowiło też przyznać wyróżnienia następującym autorom limeryków wyróżnienie po 100 zł:
Tadeusz Charmuszko (z Suwałk) za limeryk pt. „Limeryk z wirusem”
Zbigniew Witosławski (z Gorzowa) za limeryk pt. „Limeryk 1”
Marcin Piwowarczyk (z Zabrza) za limeryk pt. „Kat artysta”
Paweł Kot (z Przeworska) za limeryk pt. „Brat”
Teresa Kozłowska (z Lublina) za limeryk pt. „Centrum informacji turystycznej ogłasza”
Henryk Liszkiewicz (z Piły) za limeryk pt. „Ostatni obraz z katem”.

Organizator konkursu skontaktował się z laureatami w dniu 31 lipca, w celu ustalenia sposobu przekazania nagród.

Poniżej prezentujemy zwycięskie limeryki.

I miejsce – Paweł Tymirski

Żona Kata
Kat Paczkowski nie pamięta
daty ślubu. Matko Święta!
Zrozpaczony
szuka żony.
Jak wygląda? Krótko ścięta.

II miejsce – Jan Gumbisz

Podstępna niewiasta
Podstępna mieszkanka Paczkowa miasta
Pragnęła za męża kata i basta.
Przemiła dla niego była,
Katowski miecz mu czyściła,
A szykowała nań wałek do ciasta.

III miejsce – Anna Dziedzic

Kuzyn
Paczkowski kat w Paryżu, miał sławnego kuzyna.
Za jego sprawą dumna poczuła się rodzina.
Skrócił o głowę
Francuską królową,
A córce swej na imię dał – Maria Antonina…

Wyróżnienie – Tadeusz Charmuszko

Limeryk z wirusem
Koronawirus z Paczkowa
Błyskawicznie zrejterował.
Zobaczył Dom Kata
I nie ma psubrata,
A tak koroną szpanował.

Wyróżnienie – Zbigniew Witosławski

Limeryk nr 1
Z domku kata aż do Bramy Nyskiej
dobiegał okrzyki i piski,
bo, choć lekcja niełatwa,
radowała się dziatwa,
tata przyniósł toporki dla wszystkich.

Wyróżnienie – Marcin Piwowarczyk

Kat artysta
Z domu kata we każdy wtorek
Jęki słychać potworne wieczorem,
Myślał z lękiem co który,
Że to pewnie tortury,
A to kat chciał zostać tenorem.

Wyróżnienie – Paweł Kot

Brat
Kiedyś w Paczkowie żył sobie kat
Co ze swej fuchy był bardzo rad
Pewną ręką głowy ciął
A powieką ani drgnął
Aż na egzekucję trefił jego brat

Wyróżnienie – Teresa Kozłowska

Centrum Informacji Turystycznej Ogłasza
Donosimy, że w Paczkowie DOM KATA
Wszystkim chętnie oferuje od lata
KURS – Marzenia ściętej głowy
TRYB – wyłącznie warsztatowy
PŁATNOŚĆ – z góry (dopuszczalna w 3 ratach)

Wyróżnienie – Henryk Liszkiewicz

Ostatni obraz z Katem
A na nim paczkowski kat ma spuszczona głowę.
Milczy, nie odzywa się ani jednym słowem,
a tuż obok płonie stos,
aż ludziom jeży się głos
A kat nic. Czyżby wypalenie zawodowe?