Intensywne opady deszczu postawiły na nogi wszystkie służby w regionie. Nieustannie słychać syreny Straży Pożarnej, która gna od wezwania do wezwania. Od godziny Od godziny 20:00 w siedzibie Starostwa Powiatowego w Nysie trwa posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z występującymi wezbraniami rzek i lokalnymi podtopieniami. 

Najgorsza sytuacja została odnotowana między innymi w Rusocinie, Bukowie, Burgrabicach oraz Morowie. Również znacznie wyższy poziom odnotowano w rzece Biała Głuchołaska. Na bieżąco prowadzony jest monitoring zagrożenia powodziowego i akcje zabezpieczające mienie mieszkańców.

W posiedzeniu sztabu kryzysowego uczestniczą starosta nyski Andrzej Kruczkiewicz, wicestarosta Damian Nowakowski, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa Tomasz Szurmak oraz pracownicy Wydziału Bezpieczeństwa.

Sztab kryzysowy jest w stałym w kontakcie ze służbami. Na bieżąco trwa monitorowanie sytuacji meteorologicznej i hydrologicznej. Starosta również uda się w kilka miejsc, gdzie istnieje największe zagrożenie.

Również i w samej Nysie strażacy udrożniali studzienki oraz wypompowywali wodę z piwnic. Niejednokrotnie jednak wozy strażackie miały problemy z dojechaniem na miejsce, bowiem kierowcy tak zaparkowali swoje auta, że przejazd był niemożliwy.