Co z remontem torów?
W województwie opolskim miały zostać przeprowadzone modernizacje trzech linii: Nysa-Opole, Opole-Kluczbork i Brzeg-Nysa. Co dziś zostało z tych ambitnych planów remontu torów?
Coraz droższe remonty i złe szacunki
Dekady zaniedbań na kolei dają o sobie znać. Coraz mniejsze prędkości z jakimi poruszają się składy i coraz wyższe koszty remontów. Na remont trzech linii zabezpieczono kwotę ponad 112 milionów złotych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego. Jak się jednak okazuje prawdopodobnie zostanie wyremontowana tylko linia Nysa-Opole, ze względu na jej fatalny stan. Już dziś podróż zajmowała ponad 100 minut. radykalny wzrost kosztów poniosły za sobą dynamiczne zmiany na rynku pracy i dość szybki wzrost wynagrodzeń w branży remontowo-budowlanej.
Skąd pierwotna kwota 112 milionów złotych? Otóż były to szacunki spółki PKP PLK, która na wniosek województwa opracowała kosztorysy modernizacji trzech wyżej wymienionych linii i taka kwota została zabezpieczona w ramach RPO.
Pozostałe dwie linie muszą czekać na lepsze czasy. Kwota jak została na ich dofinansowanie w ramach RPO to zaledwie 10 milionów złotych. Pieniądze te najpewniej przeznaczymy na opracowanie dokumentacji modernizacji linii Opole-Kluczbork i Nysa-Brzeg, a prace będą realizowane wtedy, gdy uda się na nie wygospodarować jakieś pieniądze – Szymon Ogłaza członek zarządu województwa opolskie, źródło: Gazeta.pl
Nie tylko tory
W ramach modernizacji wymienione zostaną nie tylko zdezelowane tory, ale poprawie ulegnie także cała infrastruktura kolejowa. Remonty przejdą dworcowe perony – Szydłów i Łambinowice, Chmielowice, Komprachcice, Tułowice Niemodlińskie, Sowin, Budziszowice, Jasienica Dolna, Mańkowice, Kubice, Wyszków Śląski. Ponadto w Goszczowicach i Nysie zostaną utworzone przystanki kolejowe. Po zakończonym remoncie podróż do Opola ma zająć nie więcej niż 55 minut.
Podczas prowadzonego remontu na wyłączonych odcinkach będzie zorganizowana autobusowa komunikacja zastępcza.