Stracił uprawnienia za zbyt szybką jazdę
Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn tragicznych w skutkach zdarzeń drogowych. Dlatego nie ma taryfy ulgowej dla kierowców, którzy nie stosują się do ograniczeń prędkość – zwłaszcza w terenie zabudowanym. Przekonał się o tym kierowców, który na obowiązującej „pięćdziesiątce” jechał 110 km/h.
Policjanci z nyskiej drogówki zatrzymali kierowce, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.
W miejscowości Ścibórz, na drodze krajowej nr 46, funkcjonariusze prowadzili pomiar prędkości. Ze zgłoszeń naniesionych na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa wynika, że w tym miejscu kierowcy nagminnie przekraczają dozwoloną prędkość. Policjanci prowadząc pomiar ręcznym miernikiem namierzyli, jak 31-letni kierowca volkswagena w terenie zabudowanym jechał 110 km/h.
Kierujący został zatrzymany do kontroli drogowej. Straciła on swoje uprawnienia do kierowania oraz został ukarany mandatem karnym. Na jego konto wpłynęło również 10 punktów karnych.
źródło: KPP Nysa