Oddane w zeszłym roku do użytku Centrum Przesiadkowe w Nysie w wielu momentach dnia świeci pustkami. Rozkład jazdy pociągów jest delikatnie mówiąc skromny, natomiast z części autobusowej w 99% korzysta PKS Nysa i jeden z prywatnych przewoźników. Czy będzie więcej kursów autobusów z Centrum Przesiadkowego w Nysie?

Takiego stanu rzeczy z pewnością życzyliby sobie zarówno zarządcy, pasażerowie jak i firmy prowadzące działalność gospodarczą w samym budynku dworca i w najbliższej odległości.

Dziś większość prywatnych przewoźników omija dworzec szerokim łukiem. Większość ruchu koncentruje się wokół dwóch małych przystanków przy ulicy Asnyka. Tam jednak próżno szukać ławeczki, dachu czy wygodnego rozkładu jazdy. Tabliczki zamontowane są na słupku i ustawiają się w dość wysoką kolumnę. Lektura zaczyna się już na wysokości kolana.

Sytuację Centrum Przesiadkowego chce zmienić nowy Starosta Nyski Daniel Palimąka: