Co powstanie na pustym placu?
Pusty plac otoczony ulicami: Chodowieckiego, Teatralną i Wałową czeka na od lat na zagospodarowanie. W 2009 roku za rządów burmistrz Jolanty Barskiej zorganizowano konkurs architektoniczny na nowy gmach Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej, który miał powstać na wolnym placu. Co dziś zostało z tych planów?
Na rozpoczęcie budowy biblioteka czekała przez kilka lat i się nie doczekała. Paradoksalnie może i dobrze się stało, bowiem rozwój internetu przez ostatnie lata gruntownie przedefiniował nowe potrzeby naszych czytelników – mówi dyrektor Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej Joanna Kanin.
Obecnie na atrakcyjny plac zlokalizowany w nyskim śródmieściu zapatruje się prokuratura, która planuje tam wzniesienie nowej siedziby.
Prokuratura wystąpiła do nas z prośbą o przekazanie tej działki, po to aby to właśnie tam powstał nowoczesny budynek prokuratury. Instytucja bowiem nie mieści się już w dotychczasowej lokalizacji przy ulicy Bohaterów Warszawy.
Kordian Kolbiarz burmistrz Nysy
Przed wojną ten kwartał był ściśle zabudowany kamienicami. Od strony ulicy Chodowieckiego ponadto znajdowały się pruskie koszary oparte częściowo o średniowieczne mury obronne z XIV. Koszary przetrwały zniszczenie miasta w 1945 roku i późniejsze rozbiórki związane z pozyskaniem cegły na odbudowę Warszawy. Koszary rozebrano w połowie lat 60.
Do temu powrócimy w przyszłym tygodniu.