Co tym razem zmalował VANESTH?
Nysanie już się chyba przyzwyczaili, że co jakiś czas artysta ukrywający się pod pseudonimem Vanesth zaskakuje nową pracą. Tym razem oryginalne graffiti pojawiło się na murze Szkoły Muzycznej od strony ul. Tkackiej.
Vanesth to nie tylko świetny artysta, ale i również obserwator. W nowym graffiti zawarto pracowników na drabinie, zaraz przy uszczerbku muru. Ponadto jeden z nich gra na saksofonie, co jest oczywistym nawiązaniem do Szkoły Muzycznej.