Kładka nad Nysą Kłodzką – dlaczego jeszcze brakuje przęsła?
Kładka nad Nysą Kłodzką – dlaczego jeszcze brakuje przęsła? Ponownie powraca kwestia „niedokończonej” kład nad rzeką. Oczywiście według projektu inwestycja jest gotowa od kilku lat, jednak Gmina Nysa stara się o budowę brakującego przęsła.
Gdyby na kładce powstało brakujące przęsło, wówczas z przeprawy mogliby korzystać zarówno piesi jak i rowerzyści. Taka przeprawa z pewnością byłaby również bezpieczniejsza niż pobliski most Bema. Kolejnym aspektem jest także lepsze skomunikowanie terenu po byłym FSD. Gmina ma już gotową dokumentację, mówi burmistrz Kordian Kolbiarz:
Koszt tego przęsła to kwota około 1 miliona złotych. Bardzo negatywnie zaskoczył nas ten koszt. Ponadto teren przy elektrowni wodnej nie należy do nas, a trzeba również zapewnić dostęp dla niepełnosprawnych, aby mogli skorzystać z tej przeprawy.
Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy
Jednocześnie jak zaznacza burmistrz – obecnie w mieście jest więcej niezbędnych inwestycji, jednak szukamy możliwości zdobycia dofinansowania – dodaje Kordian Kolbiarz.