Kto kupi ruinę?
Co zrobić ze starą rzeźnią przy ulicy Bema w Nysie? Mieszkańcy z pewnością mieliby kilka pomysłów. Władze Nysy od początku kadencji mówiły, że są zainteresowane odkupieniem obiektu, jednak teraz na ostatniej prostej rezygnują. Dlaczego? Kto kupi teraz ruinę?
Nowa koncepcja
O chęci odkupienia rzeźni Kordian Kolbiarz mówił zaraz po wygranych wyborach, a magistrat miał nawet pewien pomysł na wykorzystanie obiektu, jednak wówczas burmistrz nie podzielił się z mediami owym pomysłem. Następnie chęć wykupu rzeźnia była motywowana potrzebą pozyskania dodatkowych miejsc parkingowych w związku z zapowiadanym remontem śródmieścia.
Kiedy syndyk wystawił rzeźnię w kolejnym przetargu Gmina Nysa nie bierze w nim udziału.
Gmina nie staje do przetargu, jesteśmy już po kontakcie z syndykiem i osobą zainteresowaną zakupem rzeźni. Jest to prywatny inwestor z którym jesteśmy w dobrych relacjach i wspieramy go w tym zadaniu. Odstępujemy od zakupu, ponieważ uważamy, że jeśli pojawił się prywatny inwestor na zakup tej nieruchomości to należy go wspierać.
Kordian Kolbiarz burmistrz Nysy
Nieruchomość zlokalizowana u zbiegu ulicy Bema i Mazowieckiej to nie tylko główny budynek z wieżą zegarową (czy też raczej to co z niego zostało), ale to także sporo plac i trochę innych zabudowań, a wszystko to jest zlokalizowana w centrum miasta.
Pomimo tego, iż wcześniej były również ogłaszane przetargi to chętnych brakowało. Potencjalnych kupców odsiarczała bowiem cena, która oscylowała w granicach miliona złotych.
Straszydło wita gości
Nyska rzeźnia stała się jednym z synonimów upadku Nysy na początku XXI wieku. Zakład, który jeszcze nie tak dawno temu prosperował dziś zamienił się w jedną wielką ruinę bez dachu. Zabytek stoi przy ruchliwej ulicy, tą trasa podążają także autobusy PKS i fatalny stan obiektu widać jak na dłoni.
Rzeźnia przez lata stanowiła niechlubną wizytówkę Nysy – pomimo tego, że był to obiekt prywatny. Miejmy nadzieję, że teraz zacznie się coś zmieniać i to w dobrym kierunku, a nowy inwestor przywróci obiekt do stanu świetności.