Mieszkańcy czekają na remont dworca
Temat remontu dworca kolejowego w Nysie powraca co jakiś czas niczym bumerang – w zeszłym roku po długiej przerwie udało się w końcu wyremontować toalety, jednak patrząc się na stan obiektu to tylko kropla w morzu potrzeb.
Ostatnie lata to czas wielkich zmian na polskiej kolei, który rozpoczął się od informacji o przyznaniu nam Euro 2012. Wówczas rozpoczęły się remonty dworców w głównych miastach, ale także i w tych mniejszych. Dworzec w Nysie niestety leżał odłogiem i popadał w coraz większą degradację. Miasto od kilku lat już przymierza się do inwestycji. Faktycznie sam dworzec i teren przyległy odkupiliśmy od PKP za złotówkę już 5 lat temu. Złożyliśmy wniosek do projektów RPO, który jest w gestii marszałka. Niestety głosami kolegów z subregionu zostaliśmy pozbawieni prawa do finansowania co musieliśmy po prostu przyjąć – mówi burmistrz Kordian Kolbiarz.
Wszystko wskazuje na to, że Nysa skorzysta na budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego:
Okazało się na szczęście, że Nysa znalazła się na jeden ze szprych prowadzących do Centralnego Portu Komunikacyjnego. Składamy wniosek do rządowego funduszu inwestycji lokalnych w przekonaniu, że tym razem się uda. Jeśli się uda to super, jeśli nie… to będziemy musieli remontować nasz dworzec wspólnymi siłami. Musimy to zrobić!
Kordian Kolbiarz, burmistrz Nysy