Nyskie ciemności
Słynne „Egipskie ciemności” można z powodzeniem przenieść na nyski gruntu, bowiem dworzec PKP i PKS toną w ciemnościach.
Kilka działających latarni wzdłuż ulicy Racławickiej nie załatwia sprawia. Przy parkingu autobusów oraz samym dworcu nie działa już praktycznie żadna latarnia. Jest to sporo problem zarówno dla podróżnych jak i kierowców przemierzających ten fragment miasta. Sytuacja jest szczególnie niebezpieczna przy nieoświetlonym przejściu dla pieszych. Sprawa nie działających latarni została zgłoszona do gminy.
Taki dworzec to wstyd dla miasta! Na tych chodnikach po zmroku to można nogi połamać – mówią mieszkańcy.
Przypomnijmy, że zarówno gmina jak i powiat otrzymały dofinansowanie do generalnej przebudowy budynku dworca wraz z terenem przyległym – kliknij, aby przejść dalej.