Okradziono nyskiego kata!
Dawniej przed katem drżała cała społeczność, a zwłaszcza ci którzy mieli coś na sumieniu. Czasy się zmieniły i jak się okazuje nyski kat czyli Jerzy Gadawski padł ofiarą złodziei i wystosował apel w internecie:
Zwracam się do wszystkich o POMOC, w odnalezieniu skradzionych rzeczy kata Jurgensa – masek hańby, na Jarmarku Świętojańskim w Krakowie, w dniu 16.06.2019r. Może ktoś pragnie je wystawić na Allegro, OLX, itp. lub ktoś je gdzieś widział. – dajcie znać, kat Jurgens 791 105 112.
Przez 20 lat w odtwórstwie historycznym, służyły mi jako rekwizyty do pokazywania widzom, jak wymierzano kary na honorze i cieszyły oko zwiedzających stanowisko kata – oto ich fotki. Proszę, kto może, niech udostępnia, zwłaszcza mieszkańcy Krakowa i okolic. Mam nadzieję, że się odnajdą. Złodziejom na pewno się nie przydadzą, nawet jako złom, czy jako psikus – dla mnie są bezcenne! Oby nie wylądowały gdzieś bezpowrotnie?!