Piotr Smoter – Spotykam się z ludźmi osobiście, twarzą w twarz
Jakie będą pierwsze decyzje Piotra Smotera jako burmistrza Nysy? Jakie są najważniejsze filary programu? Między innymi o to zapytaliśmy kandydata Ligii Nyskiej na burmistrza Nysy – Piotra Smotera.
NysaInfo.pl – Panie Piotrze – jaką propozycję ma Pan dla mieszkańców jako burmistrz Nysy?
Piotr Smoter – Mam propozycję, żeby mieszkańcy odebrali władzę politykom i odzyskali wpływ na to co się dzieje w ich mieście. Bo dzisiaj władze Nysy robią to, co jest korzystne dla warszawskiego biznesu i warszawskich polityków, a zaniedbują spawy mieszkańców.
NI – Jakie są najważniejsze filary programu?
PS – Przywrócenie odpowiedzialności i uczciwości. Gospodarka, system edukacji, przestrzeń publiczna, rozwój społeczny i ochrona środowiska. W sferze gospodarczej działania nastawione na tworzenie miejsc pracy w produkcji, przetwórstwie, usługach i turystyce, szczególnie program budownictwa mieszkaniowego. Edukacja to nowoczesne szkoły i wsparcie kadry nauczycielskiej w pracy i pomysłach. Ład przestrzeni to przede wszystkim rewitalizacja i poprawa warunków życia mieszkańców – zagospodarowanie podwórek, budowa dróg. Rozwój społeczny to dostęp do mieszkań, inwestycje dla seniorów i wsparcie działalności organizacji społecznych . A ochrona środowiska to czyste powietrze dla Nysy, czyste jezioro i czyste miasto. Tak pokrótce można streścić cały mój program.
NI – Jakie będą pierwsze 3-4 decyzje po wygraniu wyborów?
- Powołanie Rzecznika Przedsiębiorców, którego zadaniem będzie wszechstronna pomoc i rozwój nyskiej przedsiębiorczości. 2. Skierowanie głównego strumienia pieniędzy na budowę infrastruktury – uzbrojenie terenów inwestycyjnych i budowę dróg. 3. Przeznaczenie terenów FSD na nowoczesną dzielnice miejską ze strefą handlu, mieszkań, usług, rozrywki itp. funkcji, a nie strefę przemysłową. 4. Rozpoczęcie prawdziwych konsultacji z mieszkańcami w sprawie rewitalizacji i przebudowy centrum i śródmieścia Nysy. 5. Przeprowadzenie szczegółowego audytu wszystkich spółek gminnych.
NI – Największe bolączki Nysy?
PS – Niezmienne od lat: brak mieszkań, brak produkcyjnych miejsc pracy, zdegradowane centrum i śródmieście Nysy, zaniedbane jezioro, rozpasanie finansowe władz i odkładanie wszystkiego na potem. Jedyną „nowością” to zadłużenie na niespotykaną dotąd skalę.
NI – I jak Pan ocenia dotychczasowy przebieg kampanii?
PS – Robię w kampanii dokładnie to samo, co przez ostatnie 18 lat tylko bardziej intensywnie– spotykam się z ludźmi osobiście, twarzą w twarz. Nie dysponuję wielkimi pieniędzmi i opieram się na pracy wolontariuszy. Jestem dumny, że ludzie pomagają mi z takim poświęceniem. Zaangażowanie mieszkańców to dla mnie klucz do zwycięstwa i dzięki temu z nadzieją patrzę na wynik wyborów.
NI – Dziękuję za rozmowę.
PS -Również dziękuję.