Plac Katedralny zyskuje na klimacie
Mało jest tak klimatycznych miejsc w Nysie jak Plac Katedralny. Kameralne miejsce między gotyckim masywem kościoła św. Jakuba, a dzwonnicą, plebanią i dawną kaplicą św. Anny pozwalają się choć przez chwilę poczuć jak w przedwojennej Nysie.
Odczyszczona elewacja dzwonnicy, a także bazyliki przyciąga wzrok. Wielowiekowe zabrudzenia zostały usunięte, a odrestaurowane zabytki cieszą oczy. Całość harmonii psuły w tym miejscu betonowe wylewki, które są pamiątką po renowacji kościoła w latach 50. ubiegłego wieku. Wówczas to wzdłuż elewacji wykonano kilkumetrowe wykopy i wzmacniano fundamenty przy użyciu betonu.
Obecnie szpetne betony zostały już rozebrane, a w ich miejscu pojawiły się kostki brukowe. Stylowe wypełnienia znalazły się zarówno od strony Placu Katedralnego jak i Kościelnego po drugiej stronie.