Ostatnie dni to prawdziwa plaga pożarów, która nawiedziła Powiat Nyski. Płoną pola i to praktycznie w każdym kierunku. Temperatura za oknami wciąż przekracza ponad 30 stopni.

18,19,20 to były wyjątkowo ciężkie dni, chociaż w okresie pracy żniwnej takie rzeczy się zdarzają. Tych pożarów jest na pewno więcej niż w ostatnich latach – mówi starosta Andrzej Kruczkiewicz:

Między innymi 18.07 był pożar między Skoroszycami, a Mroczkową – tam ogień gasiło 9 jednostek, spłonęło 6ha pszenicy oraz ściółki leśnej. Natomiast 19.07 to pożar 9ha zboża we Włodarach, 2ha w Łambinowicach gdzie ogień objął przyczepę na polu. Ponadto w Starym Lesie doszło do pożary kombajnu.

Andrzej Kruczkiewicz, Starosta Nyski

Z kolei czwartek to pożary w Prusinowicach, Skoroszycach i Jędrzychowie po 1ha zboża. Jeśli chodzi o sprzęt i wyposażenie jednostek zarówno PSP jak i OSP jest na dziś bardzo dobre – dodaje starosta.

fot. OSP Włodary