Trzeba być człowiekiem bez serca, aby wykonywać polecenia prezesa Kaczyńskiego i zdecydować się na finansowanie telewizji, która będzie narzędziem w kampanii wyborczej – tak mówił podczas ostatniej konferencji prasowej poseł Rajmund Miller z Koalicji Obywatelskiej.

Pretekstem do zorganizowania konferencji prasowej i zaproszenia dziennikarzy był fakt podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudy rekompensaty dla mediów publicznych (radia i telewizji), która opiewała na kwotę blisko 2 miliardów złotych. Z tą decyzją głęboko nie zgadza się poseł Miller:

2 miliardy złotych idzie na propagandową, pisowską telewizję, które szerzy nieprawdę, nienawiść, rozprzestrzenia hejt. Zamiast te środki przeznaczyć na leczenie chorych z chorobami nowotworowymi. W Polsce co roku na choroby nowotworowe umiera.

Rajmund Miller, poseł Koalicja Obywatelska

Jak dodaje poseł Miller – co roku również 160 tysięcy osób zapada na takie choroby, a gdyby zwiększyć finansowanie to około 30 tysięcy mogłoby dalej żyć.

Ta telewizja łamie ustawę o radiofonii i telewizji, która mówi o bezstronności mediów, a prezydent przeznaczył środki na telewizję, która łamie taki standardy – zaznaczał poseł z Nysy. Ponadto na konferencji powróciła także sprawa nyskiej naczyniówki. O uruchomieniu tego bardzo ważnego oddziału było niezwykle głośno podczas ostatniej kampanii parlamentarnej. Przetarg co prawda się odbył, jednak nie został rozstrzygnięty.