W Nysie powstaną mikroapartamenty
W ostatnim czasie mikroapartamenty zyskują na popularności. Galopujące ceny nieruchomości powodują, że coraz trudniej o wymarzone M3. Ponadto problem jeszcze bardziej się pogłębia, kiedy dotyczy ludzi młodych, którzy są dopiero na początku swojej kariery zawodowej.
Co trzeba zrobić, aby kupić mieszkanie? Najczęściej musi się ono oprzeć o kredyt, jednak wcześniej pomimo tego, że banki dość chętnie udzielają pożyczek, trzeba mieć niezłe zarobki, przepracowany odpowiedni czas w firmie (bądź na własnej działalności), a także wkład własny. Taka sytuacja powoduje, że młodzi ludzie nie mogą sobie pozwolić na własne cztery kąty i są zmuszeni do wynajmu. A ten kosztuje często więcej niż spłata kredytu.
Władze Nysy obserwując rynek nieruchomości postanowiły wprowadzić pewne zmiany na terenie po FSD.
Cena 5 tysięcy za 1m kwadratowy używanego mieszkania to dużo. I patrzymy także na atrakcyjność tego terenu. Od strony Szlaku Chrobrego między redutą, a Arsenałem przewidzieliśmy tzw. dominantę, która może być do 18 metrów wysokości. W miejscu dawnej hali planujemy budowę obiektu usługowo mieszkalnego – mówi wiceburmistrz Marek Rymarz.
Ten budynek powinien być podpalowany, aby pod nim były miejsca postojowe, I piętro będzie stanowiła platforma z pomieszczeniami usługowymi, a z tego będą wyrastać trzy wieże. Planujemy tam mikroapartamenty, niezwykle popularne i modne w ostatnim czasie. W naszym rozumieniu te mieszkania po ok. 30m2 mają być „mieszkaniami na start”. Aby np. absolwent po ukończeniu PWSZ miał możliwość znalezienia taniego mieszkania w Nysie.
Marek Rymarz, wiceburmistrz Nysy
Mieszkania będą przeznaczone pod wynajem długoterminowy.