Choć większość sklepów i punktów usługowych podczas świąt jest zamknięta na cztery spusty, to dla złodziei złoty okres i prawdziwe żniwa.

Nie w takiej atmosferze miały przebiegać przygotowania do świąt u 70-letniej nysanki – bowiem zamiast świętego Mikołaja kobietę odwiedzili złodzieje.

Do drzwi kobiety zapukał fałszywy pracownik spółdzielni, który miał usunąć awarię wody. Problemy z wodą miały występować piętro wyżej, ale trzeba było odkręcić kurki u seniorki i sprawdzić co się będzie działo (wszystko miało mieć związek z rzekomą awarią). Kobieta miała zarówno kontrolować strumień wody w łazience i kuchni – wszystko po to, aby oczywiście czymś zająć seniorkę.

W mieszkaniu pojawił natychmiast drugi „pracownik spółdzielni” i dość szybko zlokalizował skrytkę z pieniędzmi. Mieszkanka Nysy na wizycie fałszywych pracowników straciła przed świętami 1 000 złotych oraz złotą biżuterię.

Policja ponownie apeluje, aby uważać na wizyty takich gości. Pracownik wodociągów, gazowni bądź spółdzielni powinien mieć ze sobą legitymację. Ponadto tożsamość takich osób możemy potwierdzić nawet telefonicznie dzwoniąc do spółdzielni – czy faktycznie np. dziś trwa odczyt wodomierzy.