Kazimierz Darowski – Naczelnik Wydziału Edukacji w Starostwie Powiatowym w Nysie

Na terenie powiatu przebywa już kilka tysięcy osób z objętej wojną Ukrainy. Wśród nich znalazła się także młodzież, która uczęszcza do klas ponadpodstawowych. Jak wygląda sytuacja na tym szczeblu? O tym rozmawiamy z Kazimierzem Darowskim, Naczelnikiem Wydziału Edukacji w Starostwie Powiatowym w Nysie.

NysaInfo: Sytuacja na Ukrainie jest nadal bardzo ciężka. Do Nysy ściągają kolejni uchodźcy. Jak to wygląda z perspektywy szkół ponadgimnazjalnych?

Kazimierz Darowski:W naszych szkołach mamy już takich uczniów i kandydatów. W Zespole Szkół i Placówek Oświatowych utworzyliśmy oddział przygotowawczy. Mamy 22 chętne osoby. W ramach tego oddziału będzie realizowanych 26 godzin lekcyjnych z czego minimum to 10 godzin języka polskiego.

Oprócz Nysy takie oddziały powstały jeszcze w innych miastach?

Najwięcej uchodźców mamy w Gminie Głuchołazy. Tam powstały dwa takie oddziały. Oprócz tego szkoła niepubliczna również utworzyła taki oddział.

Nie jest to sytuacja standardowa. Czy dyrektorzy szkół zgłaszają jakieś problemy? Zapotrzebowanie na towary lub usługi?

Logistyczne opracowaliśmy to bardzo dobrze. Na terenie Nysy wskazaliśmy jedną szkołę, do której są kierowani uczniowie. Tam są nauczyciele, którzy mają możliwość bezpośredniego kontaktu językowego. Tutaj muszę zaznaczyć, że do tych oddziałów przygotowawczych przyjmujemy uczniów, którzy nie znają języka polskiego. Oprócz tego jeśli są uczniowie, którzy znają język polski są bezpośrednio przyjmowani do klas. Tak jest między innymi w I Liceum Ogólnokształcącym.

Czy w związku z tą sytuacją zaplanowano jakieś zmiany w kadrze?

W Zespole Szkół i Placówek oświatowych zatrudniliśmy osobę z Ukrainy, która zna bardzo dobrze język polski, będzie to nauczyciel wspomagający. Nauczyciel ten wspomaga uczniów zarówno w szkole jak i podczas odrabiania prac domowych.

Te liczby póki co nie są duże. Czy jesteście przygotowani na większy napływ?

Przez wiele lat był niż demograficzny, więc w szkołach mamy miejsce. Trochę gorzej sytuacja wygląda jeśli chodzi o kadrę. Ministerstwo wyszło nam naprzeciw i tutaj zawieszono obowiązek zatrudniania nauczycieli maksymalnie na 1,5 etatu. I tutaj będzie można przydzielać więcej godzin.

Dziękuję za rozmowę.

Również dziękuję.