Felieton – K. Kolbiarz: Bardzo dziękuję za zaufanie…
Bardzo dziękuję za Wasze zaufanie. Nie zawiodę!
Kilka tygodni temu odbyły się wybory samorządowe. Stawiając „krzyżyk” w konkretnej kratce zdecydowaliśmy o tym, jakiej chcemy Nysy dla nas, dla naszych dzieci i wnuków.
Mój program Państwo znacie, bo konsekwentnie realizuję go od blisko 10 lat.
To miejsca pracy w nowoczesnym przemyśle, budowa mieszkań i wsparcie rodzin czyli inwestowanie w nasze dzieci i młodzież. Do tych trzech filarów dojdzie bardzo mocne przyspieszenie budowy i remontów dróg.
Nigdy, realizując odważne programy dla Nysy, nie kierowałem się interesem jakiejkolwiek partii, czy koniunkturalizmem. Nie zabiegałem też o „tani poklask”, aby tylko wygrać kolejne wybory. Skupiłem się na tym, aby kolejne pokolenia nie musiały uciekać z Nysy, jak jeszcze 10 lat temu, za chlebem.
Dziś Nysa weszła na bardzo wysoki poziom rozwoju gospodarczego.
Efekty naszej odwagi i konsekwencji są widoczne. Z miasta zdegradowanego, awansowaliśmy do elitarnego grona najlepiej rozwijających się średnich miast w Polsce. Pomimo tego, jesteśmy dopiero na początku drogi, która na trwałe zmieni przyszłość naszej Nysy.
Nie jestem członkiem żadnej partii. Nie muszę zatem realizować partyjnych strategii i wizji, których głównym celem jest niedopuszczenie do rozwoju naszego miasta. Zawsze będę realizował program jedynej partii, którą mam w sercu.
Ta partia to Nysa. A Nysa to ludzie!
Kordian Kolbiarz – burmistrz Nysy