Archeolodzy natrafili na piwnice dawnych kamienic
Archeolodzy natrafili na piwnice dawnych kamienic przy ulicy Kramarskiej. Badania są prowadzone w związku z budową nowego obiektu mieszkalnego, a to zawsze dobra okazja do przebadania śladów dawnego miasta.
Od czasów średniowiecza Nysa była gęsto zabudowana kamienicami. Sytuacja ta zmieniła się dopiero po 1945 roku i wynikających z faktu prowadzenia działań wojennych zniszczeń. Swoje w późniejszym czasie dołożyły także władze miasta, które zdecydowały się odbudować miasta w nowoczesnej formie. Przy ulicy Kramarskiej zachowały się zaledwie trzy kamieniczki i jedno ze skrzydeł Szkoły Muzycznej – pozostała zabudowa powstała już po 1945 roku.
O trwających pracach rozmawiamy z Mariuszem Krawczykiem, archeologiem z Muzeum Powiatowego w Nysie.
NysaInfo.pl: Co udało się póki co znaleźć?
Mariusz Krawczyk: Odsłaniamy piwnice kamienic, które istniały tutaj do 1945 roku. Zabudowa przy ulicy Kramarskiej i Karola miarki była bardzo zwartą zabudową. Póki co odkopaliśmy piwnice pięciu kamienic, które frontową ścianą były zwrócone ku ulicy.
W jakim stanie są te mury?
Muszę powiedzieć, że w zaskakująco dobrym. Odsłonięte fragmenty sklepień kamiennych oraz ścian działowych mówią wprost, że zabudowa o dość odległej metryce. Na takie zawaliska trafialiśmy niemal wszędzie, gdzie prowadziliśmy prace.
Z jakiego okresu pochodziły te kamienice?
Z dostępnej dokumentacji ikonograficznej możemy powiedzieć, że partie szczytowe były barokowe. Natomiast fundament to zdecydowanie starsze konstrukcje. Trudno na dziś odpowiedzieć czy pochodzą z XIV, XV czy też może XVI wieku. Tutaj niezbędne są dalsze prace.
Póki co widzimy cegły i kamienice. Na co jeszcze się udało natrafić? Jakieś ciekawe znaleziska?
Trudno powiedzieć czy ciekawe. W dużej mierze są to śmieci z 1945 roku oraz drobne elementy wyposażenia domów albo piwnic – czym wzgardzili ludzie, którzy później przeczesywali te piwnice. i 60. To między innymi przedwojenne butelki po piwie. W jednej z piwnic znaleźliśmy np. brykiety firmowe do palenia w piecu. Trzeba pamiętać, że ta kamienice wyburzano dopiero w latach 50.
Niestety nie natrafiono na „żadne” skarby. Warto pamiętać, że kamienice w tym rejonie miasta były wyburzane dopiero kilkanaście lat po wojnie.