Co się stało z figurami apostołów z kościoła św. Jakuba?
Wnętrze kościoła w latach 30. XX wieku
Co się stało z figurami apostołów kościoła św. Jakuba? Takie pytanie pewnie pojawia się w wielu głowach, zwłaszcza po przejrzeniu starych zdjęć. Czy zostały zniszczone w 1945 roku?
W kościele św. Jakuba znajdują się 24 potężne filary, które dawniej “dźwigały” figury 12 apostołów. Wielu starszych mieszkańców zapewne pamięta jeszcze wizyty w kościele św. Jakuba po wojnie kiedy przedstawienia świętych jeszcze zdobiły wnętrze. Dlaczego zatem dziś ich nie ma?
Wnętrze w XIX wieku
Figury te pojawiły się podczas XIX-wiecznej modernizacji świątyni w duchu neogotyckim. Wówczas to usunięto sporą część barokowego wyposażenia (które z kolei w XVII wieku zastąpiło gotyckie) na rzecz neogotyku, który miał bardziej współgrać ze średniowieczną świątynią.
Spośród wielu zmian pojawiły się także przedstawienia 12 apostołów, które zamontowano na filach. Figury umieszczono na rzeźbionych cokołach, a całość natomiast została zwieńczona charakterystycznymi ażurowymi “iglicami” – bardzo popularnym motywem w sztuce neogotyckiej.
W latach 30. przeprowadzono kolejną przebudowę wnętrz – nadając kościołowi bardziej surowy charakter. Skuto wówczas neogotyckie tynki odsłaniając cegły. W tym momencie warto pamiętać, że średniowieczne kościoły nigdy tak nie wyglądały, a ich wnętrza były zazwyczaj szczelnie wypełnione freskami. Podczas tej przebudowy figury pozostały na swoich miejscach, jednak zrezygnowano z ażurowych zwieńczeń.
[the_ad id=”1556″]
Rok 1945 przyniósł spore straty w kościele (jednak wcale nie największe w historii – o czym z pewnością kiedyś wówczas powstanie artykuł). Ognień zniszczył także 2 z 12 figur, jednak drewniane posągi przetrwały pierwszy etap odbudowy i konsekrację świątyni w 1959 roku.
Odbudowa kościoła – lata 50. XX wieku
Msza konsekracyjna -1959 rok
Z całą pewnością możemy stwierdzić, że jeszcze w 1959 roku, po odbudowie kościoła figury wciąż zajmowały swoje miejsce. Podobnie jak neogotycki ołtarz główny oraz ambona, które ostatecznie trafiły do innych kościołów. Ponadto w latach 60 wnętrze czekało jeszcze kilka istotnych zmian jak budowa nowych organów, wstawienie witraży w okna fasady głównej czy dalsze odzyskiwanie wyposażenia. Po figurach pozostały grube uchwyty na filarach natomiast jeśli ktoś chciałby stanąć oko w oko w neogotyckimi przedstawieniami apostołów to znajdują są one obecnie w Muzeum Diecezjalnym w Opolu.
W Opolu obecnie znajduje się 10 figur. Są one w stanie delikatnie mówiąc nie najlepszym. Liczne spękania i braki przywodzą momentalnie na myśl znacznie starszą metrykę niż jest jest ona w rzeczywistości. Dziś bez problemu rozpoznamy św. Piotra po kluczach czy św. Pawła po mieczu. Na parterze jest wyeksponowanych 7 ponad 2 metrowych rzeźb, z kolei w pozostałych salach znajdują się jeszcze 3. Co się stało z dwoma świętymi? Być może nie przetrwali pożaru w 1945 roku.
