Czy rondo zastąpi światła?
Skrzyżowanie ulicy Piłsudskiego z Sudecką i Prudnicką potrafi doprowadzić do szewskiej pasji zarówno kierowców jak pieszych. Nielogiczne rozwiązania i paraliż przy każdej awarii sygnalizacji świetlnej dopełniają horror tego skrzyżowania. Rozwiązaniem ma być rondo.
Jest poważna szansa na to, że kłopotliwe skrzyżowanie ze światłami co kilka metrów zastąpi duże rondo, które ma usprawnić ruch na jednej z najbardziej zatłoczonych ulic w Nysie.
Światła nie zawsze zdają tutaj egzamin. Kiedy sygnalizacja nie jest w pełni sprawna dochodzi do naprawdę niebezpiecznych sytuacji. Wicemarszałek województwa – Szymon Ogłaza wizytował nasze skrzyżowanie i stwierdził, że najlepszym rozwiązaniem będzie budowa ronda.
Daniel Palimąka – Członek Zarządu Powiatu Nyskiego
Po oddaniu do użytku obwodnicy Nysy część dróg zmieniła swoich właścicieli. Wcześniej ulica Piłsudskiego znajdowała się w zarządzie dróg krajowych – a obecnie jest drogą wojewódzką.
Na mój wniosek – 5 września, wicemarszałek województwa opolskiego Szymon Ogłaza podjął decyzję o budowie ronda u zbiegu ulic: Piłsudskiego, Sudeckiej i Prudnickiej. Ponadto jeśli zostanę burmistrzem Nysy złożę również wniosek o budowę ronda u zbiegu ulicy Otmuchowskiej i Chełmońskiego przy stacji benzynowej.
Jolanta Trytko-Warczak, kandydatka na burmistrza Nysy
Sonda:
Czy budowa ronda u zbiegu: Piłsudskiego, Sudeckiej i Prudnickiej usprawni ruch?
- Tak (69%, 138 Votes)
- Nie (28%, 55 Votes)
- Nie mam zdania (4%, 7 Votes)
Oddanych głosów: 200
Głosujemy do 19 września.