Jezioro oblężone – WOPR miał ręce pełne roboty
Kąpielisko Frajda jest jeszcze zamknięte – nic dziwnego, że mieszkańcy oraz turyści w tym momencie skierowali się w stronę Jeziora Nyskiego. Tłumy na plaży i w wodzie spowodowały, że WOPR miał ręce pełne roboty.
Warto pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa, kiedy wybieramy się nad wodę. Jednak chęć zabawy i tęsknota za latem zrobiły swoje.
Pierwsza akcja popołudnie zasłabnięcie na plaży, poszkodowana przekazana dla pogotowia, niedługo potem dwa zaginięcia dziecka i osoby niepełnosprawnej jednak szybko wspólnie ratownicy i policjanci odnajdują zaginionych. Następnie tonący rowerek z czterem osobami, chwilę potem pomocy potrzebuje osoba korzystająca z flaybordu.
WOPR Nysa
Ponadto wodniacy musieli się zmagać do tego wariującymi skuterowcami w tym jeden nietrzeźwy skutecznie wyłapany przez patrol wodny i kilku co próbowało pływać nie posiadając uprawnień skutecznie ukaranych mandatami
fot. WOPR Nysa