Kolejna osoba oszukana
Zazwyczaj ofiarą telefonicznych oszustów bywają osoby starsze. Tym razem trafiło na 37-latkę, która stracił pokaźną sumę pieniędzy.
Do zdarzenia doszło 9 lipca. To wówczas kobieta odebrał telefon od rzekomego policjanta.
Fałszywy policjant twierdził, że przestępcy maja duplikat dowodu osobistego kobiety i próbują wziąć kredyt na jej osobę. Na potwierdzenie, że jest policjantem kazał rozmówczyni zadzwonić na numer 997# nie rozłączając się przy tym.
Komenda Powiatowa Policji w Nysie
Kiedy 37-latka tak uczyniła, po drugiej stronie słuchawki usłyszała głos kobiety, która potwierdziła, że rozmawia z policjantem. Następnie rzekomy policjant, zapytał rozmówczynię w jakich bankach ma konta i polecił aby przekazała mu numery do logowania oraz hasła.
Całe przedsięwzięcie było dobrze przygotowane. Głos w słuchawce zaznaczył, że w pracownik z banku również jest zamieszany w to przestępstwo, natomiast sam telefon jest na podsłuchu.
Niestety kobieta zgodziła się na polecenia wydawane przez fałszywego funkcjonariusza, w efekcie czego straciła 20 000 złotych