Nysa będzie miała Katedrę!
Przez lata mieszkańcy nazywali błędnie kościół św. Jakuba „Katedrą”. Teraz wszystko ma się zmienić, bowiem nyska świątynia rzeczywiście ma zostać kościołem katedralnym.
Wiemy już, że do Watykanu został wysłany komplet dokumentów w tej sprawie, teraz trzeba tylko uzbroić się w cierpliwość – mówią polskie źródła związane z Watykanem. I faktycznie – takie sprawy mogą trochę potrwać. Już wcześniej kościół zyskał miano Pomnika Historii oraz Bazyliki Mniejszej.
Za powołaniem do życia katedry nyskiej przemawia przynajmniej kilka czynników, które zostały dość szczegółowo opisane we wniosku. Mieszkańcy od lat mówili „katedra”. Na ten obraz przecież składa niebagatelna, kilkusetletnia historia kościoła i jego monumentalna architektura. Również w minionych wiekach przy kościele rezydowali biskupi. Co prawda wrocławscy, ale ich obecność odcisnęła mocne piętno na kościele św. Jakuba. Wnętrze jest wypełnione wspaniałymi pomnikami nagrobnymi biskupów wrocławskich, a w jednej z kaplic znajduje się także barokowy tron biskupi. Biskupi mieli w Nysie także swój zamek, pałac, a także ogrody nad Nysą Kłodzką, w związku z czym możemy mówić o biskupiej historii miasta.
Podniesienie kościoła do rangi katedry będzie możliwe najprawdopodobniej w 2021 roku, kiedy to zakończy się generalny remont świątyni.