FELIETON – K. KOLBIARZ: CPK, a Nysa…

Pomysł na powstanie Centralnego Portu Komunikacyjnego pojawił się w Polsce ponad 50 lat temu. Około 5 lat temu, powstała konkretna koncepcja zakładająca zbudowanie ogromnego portu komunikacyjnego pomiędzy Łodzią i Warszawą. Do tego portu poprowadzono 10 tak zwanych szprych kolejowych (odniesienie do koła z piastą). Jedna z nich, szprycha nr 8 miała przebiegać przez nasze województwo, a konkretnie przez Opole i Nysę.

Ten projekt ma dla Nysy strategiczne znaczenie. Dlaczego? Dlatego, że komunikuje nas w doskonały sposób z CPK, co oznacza, że w czasie niespełna 3 godzin dotarlibyśmy do miejsca (portu), z którego moglibyśmy wyruszyć (samolotem, pociągiem, autobusem) w niemal dowolny zakątek świata. I niemal z każdego zakątka świata można by było w sposób bardzo łatwy i dogodny, dojechać do Nysy. Dla nas byłoby to kolejnym (po pracy i mieszkaniach) filarem rozwoju. O ogromnej wadze CPK dla Nysy pisałem i mówiłem wielokrotnie. Po ostatnich wyborach, prace nad kontynuacją CPK zostały przyhamowane i ich dalszy los oraz ostateczny kształt jest mocno niepewny.

Ten kluczowy dla rozwoju Polski projekt stał się obiektem przepychanek politycznych. Niestety bardzo prawdopodobne jest poprowadzenie tras kolejowych (szprych) tylko do dużych aglomeracji. Uważam, że byłby to ogromny błąd prowadzący do wykluczenia komunikacyjnego mieszkańców średnich miast. Obecnie w naszym mieście trwa akcja zbierania podpisów pod petycją w sprawie uwzględnienia budowy „szprychy nr 8” czyli za budową bezpośredniego połączenia Nysy z CPK. Akcja bardzo słuszna i warta poparcia. Czy głos mieszkańców Nysy zostanie dostrzeżony i wzięty pod uwagę? Oby…

Kordian Kolbiarz Burmistrz Nysy