Była rzeźnia – będzie browar i nie tylko

Jeszcze w latach 90. zabudowania rzeźni przy ulicy Bema były dużym zakładem pracy. Wówczas planowano generalny remont zabytku, jednak jak pokazały kolejne lata nic z tego nie wyszło. Upadek przedsiębiorstwa i problemy ze sprzedażą nieruchomości dopełniały dzieła zniszczenia.
Pod koniec stycznia informowaliśmy na łamach NysaInfo.pl o szczegółowych planach związanych z remontem rzeźni. Wiele osób nie wierzyło, że uda się zachować te budynki, które były w fatalnym stanie technicznym. Największe straty spowodował pożar z 2012 roku, który strawił dach oraz charakterystyczną wieżę. Warto pamiętać, że od wieża była wyposażona w zegar.
W ramach inwestycji przebudowany i rozbudowany zostanie budynek hali produkcyjnej na browar wraz z częściową zmianą sposobu użytkowania na biurowo-konferencyjną i gastronomiczną. Wykonana zostanie również infrastruktura zewnętrzna oraz wyremontowane zostaną budynki towarzyszące – informuje naszą redakcję przedstawiciel firmy Adamietz ze Strzelec Opolskich, obecny właściciel Browaru Nysa.
Jak zaznacza burmistrz Kolbiarz pierwsze prace już ruszyły. Przed ekipą budowlaną naprawdę ciężkie zadanie – odtworzenie dachu, wieży oraz pozostałych elementów będzie wymagało dużych nakładów pracy i pieniędzy. Wystarczy choćby spojrzeć na piękną bramę, gdzie dziś niemal nie widać detalu spod wielu warstw farby.

Tarcza zegarowa

Detal bramy

Detal bramy