Przystań czeka i zarasta
Otwarcie przystani kajakowej na Nysie Kłodzkiej w 2018 wydawało się nowym rozdziałem w kwestii rekreacji nad rzeką. Łódeczki zachęcały do spojrzenia na miasto z nieco innej perspektywy. Niestety wszystko wskazuje na to, że kolejny sezon przystań będzie zamknięta.
Zamiast gwaru w tym miejscu, opowieści i wrażeń z podróży tylko hula wiatr, a dziś spod krzewów i wysokich traw ciężko nawet zauważyć inwestycję poprzednich władz Powiatu Nyskiego. Wówczas to starosta Czesław Biłobran naciskał mocno na zmianę polityki miasta wobec rzeki – Miasto nie może się odwracać plecami od Nysy Kłodzkiej, mówił. Temat poruszaliśmy w zeszłym roku na łamach portalu NysaInfo.pl – kliknij, aby przeczytać.
W tym sezonie powiat szukał najemcy, jednak póki co przystań jest zamknięta.
Ponowimy zaproszenie i zastanowimy się nad zmianą zasad. Zależy nam, żeby przystań zaczęła działać. Mamy jeszcze sierpień i wrzesień – wicestarosta Damian Nowakowski, dla portalu nysa.naszemiasto.pl